Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Koszty dostawy
Cena nie zawiera ewentualnych kosztów płatności
Kraj wysyłki:
Opinie o produkcie (1)
Michał Lipka
5 lipca 2019
WALKA Z CZASEM
Drugi i zarazem ostatni tom All You Need Is Kill to od początku do końca właściwie czysta, niczym nieskrępowana akcja. Owszem, i tu zdarzają się spokojniejsze chwile, ale są one takim odpowiednikiem znaków przestankowych, które oddzielają kolejne widowiskowe starcia od siebie. Jednak dokładnie tego potrzebowała właśnie ta manga, której cała fabuła zasadza się na prostej zagadce i epickich walkach, dostarczających takiej rozrywki, że czytelnik nie chce się oderwać od całości nawet na chwilę. A że jednocześnie całość jest wprost rewelacyjnie zilustrowana, chyba żaden miłośnik podobnych klimatów nie będzie zawiedziony. A wręcz przeciwnie.
Dla tych, którzy nie czytali poprzedniego tomu – ani jego recenzji – krótkie przypomnienie, o co w tym wszystkim chodzi. W niedalekiej przyszłości ludzkość znalazła się w stanie zupełnie innej niż dotychczasowe wojny. Zaatakowani przez tajemnicze potwory zwane mimikami, których celem jest eksterminacja naszego gatunku, ludzie stawiają opór. Niestety trwający od lat konflikt zepchnął ich do defensywy. Mimikom udaje się zajmować coraz większe tereny i z każdą chwilą zbliżają się do Japonii – miejsca niezwykle strategicznego. Tylko ten kraj bowiem jest w stanie produkować automatyczne kombinezony bojowe, których używa armia. Obroną Japonii zajmuje się specjalna jednostka wojsk lądowych USA pod dowództwem Rity Vratskiej, której oddział wychodzi zwycięsko z każdej bitwy. Inaczej rzecz ma się z głównym bohaterem, Keijim Kiriyą, który rusza wraz z nimi do walki. Uwięziony w pętli czasowej, skazany na nieustanne przeżywanie własnej śmierci, stara się wyrwać z tego kręgu i odkryć prawdę o tym, co się dzieje. W identycznej sytuacji znajduje się Rita, dla której pętla powtarza się wraz z zabiciem jednego z wrogów. Pojawienie się tajemniczego, innego od innych mimika wydaje się kluczem do osiągnięcia celu i pokonania wroga. Problem w tym, że wraz z kolejnymi resetami pętli jest on coraz lepiej chroniony. Co ostatecznie wyniknie z tego wszystkiego?
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Te pliki wykorzystywane są przez dostawcę oprogramowania, w ramach którego działa nasz sklep. Nie są one łączone z innymi danymi wprowadzanymi przez Ciebie w sklepie. Celem zbierania tych plików jest dokonywanie analiz, które przyczynią się do rozwoju oprogramowania. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Home.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.
Michał Lipka
WALKA Z CZASEM Drugi i zarazem ostatni tom All You Need Is Kill to od początku do końca właściwie czysta, niczym nieskrępowana akcja. Owszem, i tu zdarzają się spokojniejsze chwile, ale są one takim odpowiednikiem znaków przestankowych, które oddzielają kolejne widowiskowe starcia od siebie. Jednak dokładnie tego potrzebowała właśnie ta manga, której cała fabuła zasadza się na prostej zagadce i epickich walkach, dostarczających takiej rozrywki, że czytelnik nie chce się oderwać od całości nawet na chwilę. A że jednocześnie całość jest wprost rewelacyjnie zilustrowana, chyba żaden miłośnik podobnych klimatów nie będzie zawiedziony. A wręcz przeciwnie. Dla tych, którzy nie czytali poprzedniego tomu – ani jego recenzji – krótkie przypomnienie, o co w tym wszystkim chodzi. W niedalekiej przyszłości ludzkość znalazła się w stanie zupełnie innej niż dotychczasowe wojny. Zaatakowani przez tajemnicze potwory zwane mimikami, których celem jest eksterminacja naszego gatunku, ludzie stawiają opór. Niestety trwający od lat konflikt zepchnął ich do defensywy. Mimikom udaje się zajmować coraz większe tereny i z każdą chwilą zbliżają się do Japonii – miejsca niezwykle strategicznego. Tylko ten kraj bowiem jest w stanie produkować automatyczne kombinezony bojowe, których używa armia. Obroną Japonii zajmuje się specjalna jednostka wojsk lądowych USA pod dowództwem Rity Vratskiej, której oddział wychodzi zwycięsko z każdej bitwy. Inaczej rzecz ma się z głównym bohaterem, Keijim Kiriyą, który rusza wraz z nimi do walki. Uwięziony w pętli czasowej, skazany na nieustanne przeżywanie własnej śmierci, stara się wyrwać z tego kręgu i odkryć prawdę o tym, co się dzieje. W identycznej sytuacji znajduje się Rita, dla której pętla powtarza się wraz z zabiciem jednego z wrogów. Pojawienie się tajemniczego, innego od innych mimika wydaje się kluczem do osiągnięcia celu i pokonania wroga. Problem w tym, że wraz z kolejnymi resetami pętli jest on coraz lepiej chroniony. Co ostatecznie wyniknie z tego wszystkiego?