Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Dzięki uprzejmości wydawnictwa Waneko mogłam nadrobić zaległości w lekturze mangi, która zachwyciła mnie już od pierwszego tomu. Mowa oczywiście o Dimension W autorstwa Yuji Iwahary. Zapraszam do zapoznania się z wspaniałym i nie tak odległym światem cewek wymiarowych.
Kyouma Mabuchi zbieracz nielegalnych ogniw i miłośnik starych samochodów na benzynę mierzy się z zamaskowanym złodziejem cewek, który na oczach tłumu włamuje się do muzeum by zdobyć “numer”. Na szczęście nasz bohater nie jest jednak sam, pomaga mu Mira – humanoidalny robot, który próbuje zrozumieć swojego opiekuna i pomóc mu w jego zadaniach. Jej towarzystwo okaże się niezwykle przydatne, gdy zostaną wysłani do hotelu na jeziorze, gdzie przyjdzie im zbadać sprawę tajemniczej śmierci. Jak bowiem można utonąć w suchym pokoju hotelowym? Czy znany pisarz naraził sie robotom? I co z tą sprawą będzie miała wspólnego tragedia sprzed 21 lat? Kim jest nieznajomy, który widocznie dobrze zna Kyoume? Czy Mirze uda się poznać prawdę? Czy za tymi tajemniczymi wydarzeniami znów stoją ogniwa? Jaka jest przyczyna tajemniczego wyścigu na Wyspę Wielkanocną? Jakie sekrety pogrzebała próżnia?
Kolejne tomy serii przynoszą z sobą kolejne pytania i kolejne emocjonujące przygody, a także nowych bohaterów. Między innymi spotkamy Salva i Lwaia – książęta afrykańskiego królestwa. Jeden poważny i skupiony na zadaniu. Drugi chce poznać Japonię i samurajów o których czytał, co doprowadza do tego, że ucieka spod eskorty i trafia na naszego bohatera i odsłania nam kawałek sekretów przeszłości Kyoumy.
Akcja toczy się wartko, nie można się nudzić podczas lektury żadnego z tomów. Pojawiające się postaci prowadzą nas o krok dalej w poznaniu przeszłości, ale i wartko ciągną akcję do przodu. Dzięki odkrywaniu przeszłości rozwiązują oni problemy teraźniejszości. Główny bohater nie jest amebą bez ewolucji, z tomu na tom pokazuje coraz więcej siebie. Zacieśnia więzy z partnerką, coraz bardziej polegając na niej, choć nadal traktuje ją z klasyczną dla siebie dozą dystansu. Pozostali bohaterowie są równie intrygujący. Każdy uczestnik wyścigu ma swoje powody by tam być i jest najlepszy w swoim fachu. Czekajmy niecierpliwie na następne tomy i na odpowiedzi na pytania!
Wykonanie jest niezwykle precyzyjne, odpowiednie nasycenie czerni i szarości wprowadza dynamizm tak niezwykle ważny dla tego tytułu. I te niezwykłe wstawki plakatowe na początku tomów zawsze mnie zadziwiają swoim pięknem. Szkoda, że nie można ich wszystkich przylepić na ścianie. Było by to piękne.
Polecam tę serię wszystkim miłośnikom akcji, a także osobom, które potrafią docenić piękną, choć nie pozbawioną tragedii, żywą historię. Niecierpliwie czekam na następne tomy przygody wesołej Miry i reszty bohaterów. Z każdym tomem coraz bardziej wsiąkam w niezwykły świat Dimension W i jestem pewna, że nie jestem w tym odosobnionym przypadkiem!
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Dane wykorzystywane przez dostawcę oprogramowania sklepu - Shoper S.A. Na ich podstawie dokonywane są analizy, związane z rozwojem oprogramowania, oraz mierzona jest skuteczność kampanii reklamowych. Nie są łączone z innymi informacjami, podawanymi podczas rejestracji i składania zamówienia. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Shoper.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.
Kosz z Książkami
Dzięki uprzejmości wydawnictwa Waneko mogłam nadrobić zaległości w lekturze mangi, która zachwyciła mnie już od pierwszego tomu. Mowa oczywiście o Dimension W autorstwa Yuji Iwahary. Zapraszam do zapoznania się z wspaniałym i nie tak odległym światem cewek wymiarowych. Kyouma Mabuchi zbieracz nielegalnych ogniw i miłośnik starych samochodów na benzynę mierzy się z zamaskowanym złodziejem cewek, który na oczach tłumu włamuje się do muzeum by zdobyć “numer”. Na szczęście nasz bohater nie jest jednak sam, pomaga mu Mira – humanoidalny robot, który próbuje zrozumieć swojego opiekuna i pomóc mu w jego zadaniach. Jej towarzystwo okaże się niezwykle przydatne, gdy zostaną wysłani do hotelu na jeziorze, gdzie przyjdzie im zbadać sprawę tajemniczej śmierci. Jak bowiem można utonąć w suchym pokoju hotelowym? Czy znany pisarz naraził sie robotom? I co z tą sprawą będzie miała wspólnego tragedia sprzed 21 lat? Kim jest nieznajomy, który widocznie dobrze zna Kyoume? Czy Mirze uda się poznać prawdę? Czy za tymi tajemniczymi wydarzeniami znów stoją ogniwa? Jaka jest przyczyna tajemniczego wyścigu na Wyspę Wielkanocną? Jakie sekrety pogrzebała próżnia? Kolejne tomy serii przynoszą z sobą kolejne pytania i kolejne emocjonujące przygody, a także nowych bohaterów. Między innymi spotkamy Salva i Lwaia – książęta afrykańskiego królestwa. Jeden poważny i skupiony na zadaniu. Drugi chce poznać Japonię i samurajów o których czytał, co doprowadza do tego, że ucieka spod eskorty i trafia na naszego bohatera i odsłania nam kawałek sekretów przeszłości Kyoumy. Akcja toczy się wartko, nie można się nudzić podczas lektury żadnego z tomów. Pojawiające się postaci prowadzą nas o krok dalej w poznaniu przeszłości, ale i wartko ciągną akcję do przodu. Dzięki odkrywaniu przeszłości rozwiązują oni problemy teraźniejszości. Główny bohater nie jest amebą bez ewolucji, z tomu na tom pokazuje coraz więcej siebie. Zacieśnia więzy z partnerką, coraz bardziej polegając na niej, choć nadal traktuje ją z klasyczną dla siebie dozą dystansu. Pozostali bohaterowie są równie intrygujący. Każdy uczestnik wyścigu ma swoje powody by tam być i jest najlepszy w swoim fachu. Czekajmy niecierpliwie na następne tomy i na odpowiedzi na pytania! Wykonanie jest niezwykle precyzyjne, odpowiednie nasycenie czerni i szarości wprowadza dynamizm tak niezwykle ważny dla tego tytułu. I te niezwykłe wstawki plakatowe na początku tomów zawsze mnie zadziwiają swoim pięknem. Szkoda, że nie można ich wszystkich przylepić na ścianie. Było by to piękne. Polecam tę serię wszystkim miłośnikom akcji, a także osobom, które potrafią docenić piękną, choć nie pozbawioną tragedii, żywą historię. Niecierpliwie czekam na następne tomy przygody wesołej Miry i reszty bohaterów. Z każdym tomem coraz bardziej wsiąkam w niezwykły świat Dimension W i jestem pewna, że nie jestem w tym odosobnionym przypadkiem!