Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką:
20,16 zł
Jeżeli produkt jest sprzedawany krócej niż 30 dni, wyświetlana jest najniższa cena od momentu, kiedy produkt pojawił się w sprzedaży.
Opinie o produkcie (1)
Kosz z Książkami
2 stycznia 2018
Przyznam szczerze, że nie mogłam doczekać się kolejnych tomów One-Punch Mana – głównie ze względu na fakt iż fabuła idzie dalej poza to co zostało pokazane w anime na podstawie mangi. Jeżeli tak jak ja jesteście ciekawi dalszych losów Saitamy, zapraszam do lektury!
Zagrożenie z kosmosu zostało odegnane, jednak nie oznacza to końca kłopotów na Ziemi. Superbohaterowie wciąż mają ręce pełne roboty, a to za sprawą wyjątkowo groźnych przestępców czy pojawiających się masowo potworów. W ósmym tomie serii czytelnikom przyjdzie bliżej poznać Kinga – superbohatera klasy S, przez wielu określanych najsilniejszym człowiekiem na świecie. Jaki jest sekret jego siły? Co stanie się gdy jego drogi skrzyżują się z Saitamą? Jak to bywa w tej serii nic nie jest takie oczywiste jakim mogłoby się wydawać, a podczas lektury czeka nas równie wiele zaskakujących momentów co powodów do śmiechu. Nie zabrakło też rzecz jasna świetnie narysowanych, emocjonujących walk.
Ósmy tom serii zawiera również dwie poboczne historie, z czego jedna była dla mnie prawdziwą perełką. Kto bowiem nie jest ciekawy jak główny bohater poradzi sobie z niezwykle ważną misją odnalezienia zaginionego… kotka?
W dziewiątym tomie z kolei pojawia się nowe poważne zagrożenie. Co bowiem, gdy tak jak Saitama, ktoś pragnie robić coś z zamiłowania, lecz w przeciwieństwie do większości ludzi zamiast kibicować superbohaterom, kibicuje “gnębionym” przez nich potworom? Czy skoro można być bohaterem z zamiłowania, można również stać się potworem z zamiłowania? Jedno jest pewne, ludzkość znowu jest w niebezpieczeństwie, a czytelników czeka kolejna dawka zapierających dech w piersiach pojedynków!
Saitama z kolei przyjmuje kolejnego nietypowego gościa – będącą na pierwszym miejscu klasy B superbohaterkę Śnieżycę. Jej wizyta wywoła wiele zamętu, tym bardziej, że zbiegnie się z pojawieniem jeszcze jednej osoby, którą mieliśmy już okazję poznać w poprzednich tomach. Saitama i Genos otrzymają również swoje superbohaterskie przydomki!
Kolejne tomy serii trzymają równy poziom, serwując w dużej dawce to za co zdążyłam już wcześniej pokochać ten tytuł. Nieszablonowego głównego bohatera (ale także całą masę równie dziwacznych co fascynujących postaci pobocznych – w tym groteskowych wrogów do ubicia!), masę humoru i gagów wyśmiewających klasyczne historie o walce dobra ze złem, a także fantastycznie narysowane walki. Choć akcja zdaje się trochę zwalniać w ósmym tomie, od dziewiątego ponownie zaczyna być wyczuwalne rosnące napięcie i z niecierpliwością czekam na konfrontację Saitamy z nowym wrogiem.
O wydaniu pisałam już przy okazji poprzednich tomów, więc jedynie dla przypomnienia dodam: koniecznie zaglądajcie pod obwoluty! Czekają tam prawdziwe perełki
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Te pliki wykorzystywane są przez dostawcę oprogramowania, w ramach którego działa nasz sklep. Nie są one łączone z innymi danymi wprowadzanymi przez Ciebie w sklepie. Celem zbierania tych plików jest dokonywanie analiz, które przyczynią się do rozwoju oprogramowania. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Home.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.
Kosz z Książkami
Przyznam szczerze, że nie mogłam doczekać się kolejnych tomów One-Punch Mana – głównie ze względu na fakt iż fabuła idzie dalej poza to co zostało pokazane w anime na podstawie mangi. Jeżeli tak jak ja jesteście ciekawi dalszych losów Saitamy, zapraszam do lektury! Zagrożenie z kosmosu zostało odegnane, jednak nie oznacza to końca kłopotów na Ziemi. Superbohaterowie wciąż mają ręce pełne roboty, a to za sprawą wyjątkowo groźnych przestępców czy pojawiających się masowo potworów. W ósmym tomie serii czytelnikom przyjdzie bliżej poznać Kinga – superbohatera klasy S, przez wielu określanych najsilniejszym człowiekiem na świecie. Jaki jest sekret jego siły? Co stanie się gdy jego drogi skrzyżują się z Saitamą? Jak to bywa w tej serii nic nie jest takie oczywiste jakim mogłoby się wydawać, a podczas lektury czeka nas równie wiele zaskakujących momentów co powodów do śmiechu. Nie zabrakło też rzecz jasna świetnie narysowanych, emocjonujących walk. Ósmy tom serii zawiera również dwie poboczne historie, z czego jedna była dla mnie prawdziwą perełką. Kto bowiem nie jest ciekawy jak główny bohater poradzi sobie z niezwykle ważną misją odnalezienia zaginionego… kotka? W dziewiątym tomie z kolei pojawia się nowe poważne zagrożenie. Co bowiem, gdy tak jak Saitama, ktoś pragnie robić coś z zamiłowania, lecz w przeciwieństwie do większości ludzi zamiast kibicować superbohaterom, kibicuje “gnębionym” przez nich potworom? Czy skoro można być bohaterem z zamiłowania, można również stać się potworem z zamiłowania? Jedno jest pewne, ludzkość znowu jest w niebezpieczeństwie, a czytelników czeka kolejna dawka zapierających dech w piersiach pojedynków! Saitama z kolei przyjmuje kolejnego nietypowego gościa – będącą na pierwszym miejscu klasy B superbohaterkę Śnieżycę. Jej wizyta wywoła wiele zamętu, tym bardziej, że zbiegnie się z pojawieniem jeszcze jednej osoby, którą mieliśmy już okazję poznać w poprzednich tomach. Saitama i Genos otrzymają również swoje superbohaterskie przydomki! Kolejne tomy serii trzymają równy poziom, serwując w dużej dawce to za co zdążyłam już wcześniej pokochać ten tytuł. Nieszablonowego głównego bohatera (ale także całą masę równie dziwacznych co fascynujących postaci pobocznych – w tym groteskowych wrogów do ubicia!), masę humoru i gagów wyśmiewających klasyczne historie o walce dobra ze złem, a także fantastycznie narysowane walki. Choć akcja zdaje się trochę zwalniać w ósmym tomie, od dziewiątego ponownie zaczyna być wyczuwalne rosnące napięcie i z niecierpliwością czekam na konfrontację Saitamy z nowym wrogiem. O wydaniu pisałam już przy okazji poprzednich tomów, więc jedynie dla przypomnienia dodam: koniecznie zaglądajcie pod obwoluty! Czekają tam prawdziwe perełki