Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką:
24,99 zł
Jeżeli produkt jest sprzedawany krócej niż 30 dni, wyświetlana jest najniższa cena od momentu, kiedy produkt pojawił się w sprzedaży.
Opinie o produkcie (1)
Michał
28 lipca 2022
POPLĄTANIE PIERWSZEJ MIŁOŚCI
Lubię romantyczne komedie pomyłek, co tu dużo mówić. Warunek jest jeden, ale prosty: muszą być dobre. A ta jest dobra. Zaintrygowała mnie pierwszym tomem, chociaż wcale nie musiała, bo takich historii znam już sporo. A jednak kupiła mnie i drugi tom potwierdza, że warto po tę serię sięgnąć, jeśli lubicie takie historie.
To się porobiło! Zaczęło się od pożyczonej gumki i wypisanego tam nazwiska, a teraz…
Aoki ma problem, bo odkrywa, że Ida zaczyna go interesować. Podobać mu się. Mało? Hashimoto wyjawiła mu coś, co wywróciło wszystko do góry nogami i zmieniło całą sytuację. Romantyczne poplątanie to jednak nie wszystko, bo zaczynają się egzaminy! Trzeba je zdać, a żeby zdać, trzeba się uczyć! Więc nasi bohaterowie, cała czwórka, postanawia razem przysiąść nad materiałem. Pytanie tylko czy to wytrzymają?! A to wcale nie koniec…
Ta manga jest zarówno romantyczna, jak i śmieszna. I to śmieszna w głupkowaty czasem sposób. Błąd? Nic bardziej mylnego. Zresztą reklamowano ją nawet jako „trochę głupią historię o miłości licealistów dających z siebie wszystko”. I tej głupoty trochę w niej powinno być, rzecz powinna być pełna pomyłek i wpadek, nieporozumień i zagmatwanych, poplątanych relacji między bohaterami i dokładnie taka właśnie jest. I mnie to bawi.
Śmiałem się w poprzednim tomie z perypetii z gumką i śmiałem z wielu innych. I dałem się w finale zaskoczyć. Bo to prosta manga, taka łatwa i przyjemna w odbiorze, więc kto by się spodziewał, że zaskoczy. Tym bardziej, że przy tym zaskoczeniu mowa o bohaterze, o którym w życiu bym w tym kontekście nie pomyślał. Wnikać w te detale nie chcę, bo każdy, kto czytał wie o co chodzi, a reszta niech przekona się sama, ale powiem, że w tym tomie bawiłem się równie dobrze, mając równie wiele powodów do śmiechu, a i emocji nie zabrakło. Znów nie są to detale, w które chciałbym się w tym miejscu zagłębiać, by nic Wam nie zepsuć, ale na pewno nie będziecie żałować lektury.
Co tu jeszcze można dodać? Chyba tylko tyle, że w parze z naprawdę znakomitą treścią idzie też bardzo dobra szata graficzna. Typowa dla gatunku, prosta, zwiewna, delikatna, unikająca nadmiaru czerni, choć kiedy trzeba, nastrojowa, z wyraziście nakreślonymi postaciami, które wysuwają się na pierwszy plan. I to też mnie kupuje. Kupuje mnie ta manga. I wierzę, że jeśli lubicie takie opowieści, kupi także was.
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Te pliki wykorzystywane są przez dostawcę oprogramowania, w ramach którego działa nasz sklep. Nie są one łączone z innymi danymi wprowadzanymi przez Ciebie w sklepie. Celem zbierania tych plików jest dokonywanie analiz, które przyczynią się do rozwoju oprogramowania. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Home.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.
Michał
POPLĄTANIE PIERWSZEJ MIŁOŚCI Lubię romantyczne komedie pomyłek, co tu dużo mówić. Warunek jest jeden, ale prosty: muszą być dobre. A ta jest dobra. Zaintrygowała mnie pierwszym tomem, chociaż wcale nie musiała, bo takich historii znam już sporo. A jednak kupiła mnie i drugi tom potwierdza, że warto po tę serię sięgnąć, jeśli lubicie takie historie. To się porobiło! Zaczęło się od pożyczonej gumki i wypisanego tam nazwiska, a teraz… Aoki ma problem, bo odkrywa, że Ida zaczyna go interesować. Podobać mu się. Mało? Hashimoto wyjawiła mu coś, co wywróciło wszystko do góry nogami i zmieniło całą sytuację. Romantyczne poplątanie to jednak nie wszystko, bo zaczynają się egzaminy! Trzeba je zdać, a żeby zdać, trzeba się uczyć! Więc nasi bohaterowie, cała czwórka, postanawia razem przysiąść nad materiałem. Pytanie tylko czy to wytrzymają?! A to wcale nie koniec… Ta manga jest zarówno romantyczna, jak i śmieszna. I to śmieszna w głupkowaty czasem sposób. Błąd? Nic bardziej mylnego. Zresztą reklamowano ją nawet jako „trochę głupią historię o miłości licealistów dających z siebie wszystko”. I tej głupoty trochę w niej powinno być, rzecz powinna być pełna pomyłek i wpadek, nieporozumień i zagmatwanych, poplątanych relacji między bohaterami i dokładnie taka właśnie jest. I mnie to bawi. Śmiałem się w poprzednim tomie z perypetii z gumką i śmiałem z wielu innych. I dałem się w finale zaskoczyć. Bo to prosta manga, taka łatwa i przyjemna w odbiorze, więc kto by się spodziewał, że zaskoczy. Tym bardziej, że przy tym zaskoczeniu mowa o bohaterze, o którym w życiu bym w tym kontekście nie pomyślał. Wnikać w te detale nie chcę, bo każdy, kto czytał wie o co chodzi, a reszta niech przekona się sama, ale powiem, że w tym tomie bawiłem się równie dobrze, mając równie wiele powodów do śmiechu, a i emocji nie zabrakło. Znów nie są to detale, w które chciałbym się w tym miejscu zagłębiać, by nic Wam nie zepsuć, ale na pewno nie będziecie żałować lektury. Co tu jeszcze można dodać? Chyba tylko tyle, że w parze z naprawdę znakomitą treścią idzie też bardzo dobra szata graficzna. Typowa dla gatunku, prosta, zwiewna, delikatna, unikająca nadmiaru czerni, choć kiedy trzeba, nastrojowa, z wyraziście nakreślonymi postaciami, które wysuwają się na pierwszy plan. I to też mnie kupuje. Kupuje mnie ta manga. I wierzę, że jeśli lubicie takie opowieści, kupi także was.