Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką:
15,99 zł
Jeżeli produkt jest sprzedawany krócej niż 30 dni, wyświetlana jest najniższa cena od momentu, kiedy produkt pojawił się w sprzedaży.
Opinie o produkcie (2)
Michał Lipka
2 października 2017
PONOWNE SPOTKANIE
„Tokyo Ghoul” powoli zbliża się do finału. Dlatego w dwunastym tomie nadszedł czas na wyjaśnienie kilku kwestii i przedstawienie paru sentymentalnych scen. Bohaterowie, którzy dawno się nie widzieli, znów się spotykają, a my obserwujemy jak powoli zbliża się wielka finałowa bitwa, które może raz na zawsze zniszczyć wszystkie ghule.
Kaneki dosiaduje się kilku faktów z przeszłości szefa Anteiku, ale rodzą one więcej pytań niż odpowiedzi. Czy powrót do własnej dzielnicy i konfrontacja z Yoshimurą może przynieść mu zdobycie upragnionej wiedzy i pozwoli wreszcie zrozumieć sytuację, w której obecnie się znajduje? I jak przebiegną jego spotkania z ludźmi, których nie widział od wielu miesięcy, a dla których jest tak bardzo ważny? Najpierw jednak odnajduje Renjiego, chcąc porozmawiać z Rize.
Tymczasem Takatsuki realizując swój zamysł napisania kolejnej książki, tym razem o ghulach, przybywa do siedziby BSG, żeby porozmawiać z funkcjonariuszami. Tak poznaje Amona, któremu w zamian za możliwość zadania kilka pytań, przekazuje informacje, jakie wstrząsają nim i podważają cały sens istnienia BSG. Czy pisarka mówi prawdę? Wszystko na to wskazuje, ale jak w takim razie można mieć nadzieję na wyjaśnienie wszystkiego, skoro nikomu nie można już ufać?
Im bliżej finału, tym akcja „Tokyo Ghoul” zagęszcza się coraz bardziej. Tempo nie zawalnia ani na chwilę, nawet jeśli bohaterowie nie zmagają się ze sobą, pytań przybywa, pojawia się też kilka odpowiedzi, ale nadal nie wiemy wszystkiego i to intryguje. Czy kwestie te zostaną wyjaśnione czy będziemy musieli sami domyślić się wielu rzeczy, czas pokaże, ale serię czyta się po prostu znakomicie.
Fabuła w końcu jest odpowiednio krwawa i brutalna, dobrze poprowadzona i wciągająca. Oczywiście to tylko rozrywkowa pozycja, ale zabawa jaką oferuje, jest naprawdę znakomita. Szczególnie gdy całość czyta się bez robienia sobie większych przerw. Do tego mamy świetną, po części komputerowo generowaną, ale realistyczną i mroczną szatę graficzne i naprawdę przyjemny klimat – choć w przypadku horroru akcji „przyjemny” nie jest do końca trafionym określeniem, prawda?
Nic więcej dodawać nie trzeba. Kto lubi taki rodzaj opowieści grozy, gdzie bohaterowie władają mocami i angażują się w kolejne starcia, walcząc o wolność, dominację czy życie, będzie bardzo zadowolony. Ja jak zawsze polecam.
Monika KILIJAŃSKA - Monime.pl
7 marca 2019
Nadszedł czas na sporą dozę sentymentów i retrospekcji, które wyjaśnią wiele niejasności, w w jakie przyoblekli się niektórzy bohaterowie. Kaneki dosiaduje się kilku faktów z przeszłości szefa Anteiku i Yomo, a nawet spotyka się z Rize, Hinami coraz bardziej dogaduje się z Takasuki i Tsukijamą, a Touka wymienia poglądy z Hide, a Akira coraz więcej czasu spędza z Amonem. ale rodzą one więcej pytań niż odpowiedzi. Jak przebiegną spotkania Kanekiego, z którym nikt z Anteiku nie miał od dłuższego czasu kontaktu?
Tymczasem Takatsuki zbiera informację do swojej najnowszej książki. Tym razem będzie to powieść o ghoulach, więc idzie do BSG na spotkanie z Amonem, by wymienić się informacjami. Tak, wymienić, bo i Takasuki wie coś, co może się przydać inspektorom. Czy jednak pisarka mówi prawdę czy może jej dane to wytwór bujnej wyobraźni i fikcja literacka?
Więcej na https://www.monime.pl/tokyo-ghoul-tom-12/
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Te pliki wykorzystywane są przez dostawcę oprogramowania, w ramach którego działa nasz sklep. Nie są one łączone z innymi danymi wprowadzanymi przez Ciebie w sklepie. Celem zbierania tych plików jest dokonywanie analiz, które przyczynią się do rozwoju oprogramowania. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Home.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.
Michał Lipka
PONOWNE SPOTKANIE „Tokyo Ghoul” powoli zbliża się do finału. Dlatego w dwunastym tomie nadszedł czas na wyjaśnienie kilku kwestii i przedstawienie paru sentymentalnych scen. Bohaterowie, którzy dawno się nie widzieli, znów się spotykają, a my obserwujemy jak powoli zbliża się wielka finałowa bitwa, które może raz na zawsze zniszczyć wszystkie ghule. Kaneki dosiaduje się kilku faktów z przeszłości szefa Anteiku, ale rodzą one więcej pytań niż odpowiedzi. Czy powrót do własnej dzielnicy i konfrontacja z Yoshimurą może przynieść mu zdobycie upragnionej wiedzy i pozwoli wreszcie zrozumieć sytuację, w której obecnie się znajduje? I jak przebiegną jego spotkania z ludźmi, których nie widział od wielu miesięcy, a dla których jest tak bardzo ważny? Najpierw jednak odnajduje Renjiego, chcąc porozmawiać z Rize. Tymczasem Takatsuki realizując swój zamysł napisania kolejnej książki, tym razem o ghulach, przybywa do siedziby BSG, żeby porozmawiać z funkcjonariuszami. Tak poznaje Amona, któremu w zamian za możliwość zadania kilka pytań, przekazuje informacje, jakie wstrząsają nim i podważają cały sens istnienia BSG. Czy pisarka mówi prawdę? Wszystko na to wskazuje, ale jak w takim razie można mieć nadzieję na wyjaśnienie wszystkiego, skoro nikomu nie można już ufać? Im bliżej finału, tym akcja „Tokyo Ghoul” zagęszcza się coraz bardziej. Tempo nie zawalnia ani na chwilę, nawet jeśli bohaterowie nie zmagają się ze sobą, pytań przybywa, pojawia się też kilka odpowiedzi, ale nadal nie wiemy wszystkiego i to intryguje. Czy kwestie te zostaną wyjaśnione czy będziemy musieli sami domyślić się wielu rzeczy, czas pokaże, ale serię czyta się po prostu znakomicie. Fabuła w końcu jest odpowiednio krwawa i brutalna, dobrze poprowadzona i wciągająca. Oczywiście to tylko rozrywkowa pozycja, ale zabawa jaką oferuje, jest naprawdę znakomita. Szczególnie gdy całość czyta się bez robienia sobie większych przerw. Do tego mamy świetną, po części komputerowo generowaną, ale realistyczną i mroczną szatę graficzne i naprawdę przyjemny klimat – choć w przypadku horroru akcji „przyjemny” nie jest do końca trafionym określeniem, prawda? Nic więcej dodawać nie trzeba. Kto lubi taki rodzaj opowieści grozy, gdzie bohaterowie władają mocami i angażują się w kolejne starcia, walcząc o wolność, dominację czy życie, będzie bardzo zadowolony. Ja jak zawsze polecam.
Monika KILIJAŃSKA - Monime.pl
Nadszedł czas na sporą dozę sentymentów i retrospekcji, które wyjaśnią wiele niejasności, w w jakie przyoblekli się niektórzy bohaterowie. Kaneki dosiaduje się kilku faktów z przeszłości szefa Anteiku i Yomo, a nawet spotyka się z Rize, Hinami coraz bardziej dogaduje się z Takasuki i Tsukijamą, a Touka wymienia poglądy z Hide, a Akira coraz więcej czasu spędza z Amonem. ale rodzą one więcej pytań niż odpowiedzi. Jak przebiegną spotkania Kanekiego, z którym nikt z Anteiku nie miał od dłuższego czasu kontaktu? Tymczasem Takatsuki zbiera informację do swojej najnowszej książki. Tym razem będzie to powieść o ghoulach, więc idzie do BSG na spotkanie z Amonem, by wymienić się informacjami. Tak, wymienić, bo i Takasuki wie coś, co może się przydać inspektorom. Czy jednak pisarka mówi prawdę czy może jej dane to wytwór bujnej wyobraźni i fikcja literacka? Więcej na https://www.monime.pl/tokyo-ghoul-tom-12/